Strona 1 z 4

wspólnota - pracodawcą ???

: 10-10-2007, 16:44
autor: renia
witam . czy może ktoś przerabiał temat zatrudnienia osoby przez zarzad wspólnoty.
jesteśmy średną wspólnotą liczacą 24 lokali i planujemy zatrudnić w ramach robót interwencyjnych palacza - konserwatora. wiem że wspólnota ma osobowośc prawną lae ograniczoną , czy to ograniczenie powoduje nie możłiwośc zatrudnienia pracowanika.
pozdrawiam renia :)

Odp.: wspólnota - pracodawcą ???

: 10-10-2007, 22:56
autor: akacja
Wspólnota może zatrudniać na umowę o pracę, tylko pytanie po co? Może lepsze zlecenie, dzieło lub przez działalność, odpadną urlopy, choroby i takie tam .....

Odp.: wspólnota - pracodawcą ???

: 11-10-2007, 05:31
autor: mario
A jeszcze lepszym rozwiazaniem jest zatrudnienie członka zarządu, np. w drodze uchwały.
poszukajcie wśród Was Palacza, ustalcie wynagrodzenie, a zobowiązania podatkowe wspólnoty spadna do zera, tzn. raz w roku " gościowi" wystawicie PIT- 8C i sprawa rozwiązana.

Odp.: wspólnota - pracodawcą ???

: 11-10-2007, 07:04
autor: yappaa
renia pisze: wiem że wspólnota ma osobowośc prawną lae ograniczoną , :shy:
Wspólnota mieszkaniowa nie posiada osobowości prawnej. Może jednak nabywać prawa i zaciągać zobowiązania, pozywać i być pozywana (art.6 zd.2 WłLokU). - tzw podmiot ułomny. :>

Zatrudnienie kogokolwiek na umowę o prace uruchamia machnę urzędnicza - US, ZUS, prawo pracy, itd. Po co to WAM. ]:)

Poszukajcie innego rozwiązania.

Odp.: wspólnota - pracodawcą ???

: 11-10-2007, 19:17
autor: renia
witam .
dziękuje za "podpowiedzi" , ale zawarcie umowy z podmiotem na działalości już przerabialiśmy - z ekonomicznego punktu widzenie nie wypał .
a zatrudniajac gościa na umowę o pracę nie ma aż tak wiele pracy ( 1 raz w miesiacu ZUS, US i przelew i prawo pracy też nie jest sttraszne) a gościu może zrobić dużo innej pracy wykosić trawę , odśnieżyć , pomalować klatkę , obsługiwać oczyszczalnię, naprwić klamkę itp. . Z doświadczenia wiem że prace zlecone są najdroższe. a tak ludek ma pracę - spada bezrobocie, my mamy zrobioną robotę
i powiedzcie czy to nie jest uczciwe?
ludziska ze wspólnoty zadowoleni bo robota zrobiona, i wspólnota oszczędza płacą co miesiąc ok. 1. tys , a działanośc chce za miesiac (tylko obsługi kotłowni) 3.5 tys
acha kosztem jest jeszce zrobioenie kursu palacza dla ludka i kogoś z zarządu na dozór ( 800 zł )
i niech mnie ktoś przekona że mój tok rozumowania jest ZŁY
pozdrawiam
renia

Odp.: wspólnota - pracodawcą ???

: 11-10-2007, 20:58
autor: yappaa
renia pisze:...a zatrudniajac gościa na umowę o pracę nie ma aż tak wiele pracy ( 1 raz w miesiacu ZUS, US i przelew i prawo pracy też nie jest straszne) a gościu może zrobić dużo innej pracy wykosić trawę , odśnieżyć , pomalować klatkę , obsługiwać oczyszczalnię, naprwić klamkę itp. . Z doświadczenia wiem że prace zlecone są najdroższe. a tak ludek ma pracę - spada bezrobocie, my mamy zrobioną robotę
i powiedzcie czy to nie jest uczciwe?
Czy ty ten tekst pisałaś w "różowych okularach" i unosiłaś sie nad ziemią? Proponuje zejść na ziemię; do rzeczywistości. Chyba, ktoś chce kręcić lody na finansach wspólnoty.
renia pisze:...ludziska ze wspólnoty zadowoleni bo robota zrobiona, i wspólnota oszczędza płacą co miesiąc ok. 1. tys , a działanośc chce za miesiac (tylko obsługi kotłowni) 3.5 tys, acha kosztem jest jeszce zrobioenie kursu palacza dla ludka i kogoś z zarządu na dozór ( 800 zł ) i niech mnie ktoś przekona, że mój tok rozumowania jest ZŁY
pozdrawiam renia
Pozostaje tylko się modlić, aby ten człek, w którego zainwestujecie DUŻE pieniądze wspólnoty, się nie rozchorował, bo wtedy to zostaniecie na lodzie i co wtedy.

Ty sama zaczniesz palić w kotłowni, kosić trawę, odśnieżać, pomalujesz klatkę, obsłużysz oczyszczalnie , wymienisz żarówkę, a na dodatek rano, zimą wyprowadzisz psy członkom Zarządu WM ?

Oczywiście też trzeba, go zobowiązać, by do roboty przychodził we własnym ubraniu roboczym, przynosił własne narzędzia pracy, środki czystości do sprzątania, ubezpieczył się od OC, itd. to wtedy "naprawdę" będzie tanio.